Zapisz się, by otrzymywać nasz newsletter.

Team Rynkeby – rowerem ku zdrowej przyszłości dzieci

©ThomasMaheux

Team Rynkeby – rowerem ku zdrowej przyszłości dzieci

Pośród malowniczych krajobrazów regionu Søhøjlandet w Danii grupa niezwykłych ludzi realizuje misję, która dalece wykracza poza typową działalność sportową. Tworzą oni Team Rynkeby, drużynę kolarzy, którzy wspólnie zbierają fundusze dla dzieci walczących z poważnymi chorobami, przede wszystkim nowotworowymi. Każdym pchnięciem pedała dają nadzieję tym, którzy potrzebują jej najbardziej.

Członkom Team Rynkeby przyświeca prosty, lecz wyjątkowo szczytny cel – zebrać możliwie jak najwięcej środków na rzecz organizacji pomagającym ciężko chorym dzieciom, w tym duńskiej fundacji dla dzieci z chorobą nowotworową Børnecancerfonden. Ich aktywność nie ogranicza się jednak do Danii – wspierają dzieci w aż ośmiu krajach, wywierając znaczący pozytywny wpływ na poziom opieki pediatrycznej.

TR_images_720x580_6_1_
TR_images_720x580_3_1_

Steen Secher dzieli się swoją inspirującą historią o zaangażowaniu w działania Team Rynkeby Søhøjlandet. W zeszłym roku zaliczył swój kolarski debiut, zwieńczony niebywale trudnym, lecz jednocześnie niesamowicie satysfakcjonującym rajdem do Paryża. Zafascynowany duchem braterstwa oraz wiedziony jeszcze większą chęcią pomocy Secher podjął wyzwanie również w tym roku.

Steen Secher to wybitny żeglarz sportowy. W 1988 roku zdobył brązowy medal olimpijski, a w 1992 roku – złoty.
W ciągu przeszło 22 lat działalności członkom Team Rynkeby udało się zebrać ponad 600 milionów koron duńskich na rzecz chorych dzieci z Europy. Eqology z dumą może ogłosić, że należy do grona sponsorów rajdu do Paryża organizowanego w 2024 roku.
Chcesz dowiedzieć się więcej o współpracy Team Rynkeby Søhøjlandet i Eqology? Skontaktuj się ze Steenem Secherem, pisząc na adres: [email protected].

Droga ku zostaniu członkiem Team Rynkeby często zaczyna się od przypadkowego spotkania lub słowa zachęty. W przypadku Sechera było to natknięcie się na grupę rowerzystów w kopenhaskich Ogrodach Tivoli. Zaintrygowany panującą wśród nich atmosferą braterstwa oraz zainspirowany szlachetnym celem, który im przyświecał, również wyruszył w podróż, która już wkrótce miała całkowicie odmienić jego spojrzenie na kolarstwo i całą społeczność.

Sztandarowy rajd do Paryża stanowi jedynie kulminację całorocznych wysiłków – prace zaczynają się bowiem na długo przed tym, zanim koła dotkną powierzchni drogi. Składają się na nie miesiące rygorystycznych treningów i niestrudzonego prowadzenia zbiórek, a także organizacja rozmaitych eventów mających na celu nagłośnienie sprawy. Od widowisk tanecznych po turnieje golfowe – każde wydarzenie przesycone jest czystym altruizmem i sportowym duchem.

TR_images_720x580_4_1_
TR_images_720x580_5_1_

Kolarstwo nie jest tu bynajmniej motywem przewodnim – jest nim zachęcanie osób o różnych poziomach zaawansowania, aby dołączyły do przedsięwzięcia. Nowicjusze witani są z otwartymi ramionami – otrzymują wszelkie wsparcie i wskazówki techniczne. Z pewnością są one niezwykle przydatne, ponieważ rajd do Paryża to ogromne wyzwanie i wiele dni wzmożonego wysiłku. Peleton stara się utrzymać średnią prędkość 25–28 km/h, aby punktualnie dotrzeć do celu i mieć wystarczająco dużo czasu na nocny odpoczynek. Mimo wyczerpania fizycznego więzi, które nawiązują uczestnicy wyścigu, są nie do przecenienia. Wspólne odnoszenie sukcesów i pokonywanie przeszkód wzmacnia poczucie braterstwa i czyni rajd do Paryża niezapomnianym doświadczeniem.

Chwilę zdobycia mety Secher zapamięta do końca życia – w szczególności radosne okrzyki, uściski z innymi kolarzami oraz wszechogarniające poczucie spełnienia. Jest to świętowanie nie sukcesu jednostki, a sukcesu całej społeczności – powietrze aż wibruje od entuzjazmu tysięcy osób, które zbierają się, aby wesprzeć inicjatywę bliską ich sercu.

Choć Team Rynkeby wciąż rozszerza swoją działalność i zasięgi, ich cel niezmiennie pozostaje taki sam: wspieranie dzieci w walce z chorobą. Każda zbiórka pieniędzy, każdy pokonany kilometr stanowi dowód ich zaangażowania w sprawę.

Wyznawane przez nich motto – „wszyscy na zewnątrz, wszyscy w domu” – bardzo dobrze podsumowuje istotę całej misji: sprawić, by każdy uczestnik rajdu do Paryża otrzymał odpowiednią opiekę oraz by każde zmagające się z chorobą dziecko mogło szczęśliwie wrócić do domu.

TeamRynkeby5_1440x580_1_
Eqology_PureArticOil_omega3_mobile